Zrozpaczona jestem no i taki to temat

natala1115

hey ja przed chwileczka sie zarejestrowalam i nie gadalam przez forum z nikim a wiec napisze co mnie spotkalo bo myśle ze bedzie mi lżej (już nie moge tego wytrzymac) a wiec chodzilam z chłopakiem pół roku przez jedną głupią koleżanke zerwałam z nim i teraz bardzo żałuje bardzo bardzo i nie wiem co zrobić on ma już nową dziewczyne a ja cierpie ostatnio sie z nim pokłóciłam Sad

a wczoraj jak szłam to próbował mi powiedzieć cześć ale odwróciłam głowe i zalałam się łzami mam nadzieje ze ktos zobaczy mojego posta i powie co najlepiej zrobić w takiej sytuacji Sad

k0k4ink4

ehh... ciężka sprawa... trudno bedzie to odkręcic... niestety człowiek uczy się na błedach... sama też troche przeszłam takze wiem co mówie.. myśle że jeżeli nawet po zerwaniu nadal sie kłócicie, to nie wróży nic dobrego... nie wiem dokładnie dlaczego z nim zerwałaś, owszem napisałaś że przez koleżankę ale jakiś powód musiał byc... wiem że duzo nie pomogłam i nie pomogę niestety bo nie bardzo się da... ale może spróbuj spojrzec na to z innej strony:) 3maj się cieplutko, pozdrawiam:*

PAWELATKO

do niego raczej już nie wrócisz...
jednak widocznie tak miało być, gdyby on Cię naprawdę kochał, lub cokolwiek dobrego do Ciebie czuł, nie zostawił by tak tego, tylko walczył o Ciebie...
To świadczy tylko o nim...