k0k4ink4 |
Wysłany: Śro 18:49, 07 Cze 2006 Temat postu: łza... |
|
Resztki dna błąkaja się po pokoju,
Przymykam oczy- "łzy"...
Nie...
Nie chę płakac...
Jestem sama, sama, sama....
I zniknęło wszystko:
Przyjaźń, miłośc...
Nie mam już nic
Oprócz bólu i tęsknoty...
Podchodze do okna...
Dzien znika...
Przez dziurke od klucza wkradł sie wieczór,
Ciemny...
Niczym samotnośc...
Widzę dwie postacie,
Ocjęte, przytulone...
A ja?
Otulona w samotnośc patrzę w dół...
Za dnem znów łza spływa,
Gorąca, duża....
Też samotna...
Autor: dla mnie nieznany, wiersz pochodzi ze zbiorów. |
|