 Wysłany: Pon 20:36, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| naprawde niesamowite... potrafisz poruszyć odbiorce... | |
| Wysłany: Sob 15:51, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
No właśnie w tym problem, że już więcej wierszy w niej nie ma  Wszystkie zamieściłam gdzieś tu Ale dziękuję, że ci się podoba To miłe |
|
| Wysłany: Czw 20:44, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
heheh, smieszne uczucie czytać coś swojego i nie pamiętać... ale cóż zdarza się i co TY tu robisz w tej chwili ( czytając mój komentarz) , marsz do szufladki po następne wiersze !  pozdro... czekam |
|
| Wysłany: Śro 21:48, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
Dzięki Schowałam ten wiersz gdzieś do papierów i wczoraj go znalazłam Tak sobie myślę 'to w ogóle moje?' no ale przeszukałam w googlach, czy było na jakichś stronach coś podobnego i nic... Nie wierzyłam za bardzo, że ja napisałam taki rymowany wierszyk  |
|
| Wysłany: Śro 20:45, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
| 2 zwrotka mi się bardziej podoba, ale obie są dobre. Jak zwykle, coś mnie w Twoich wierszach ujmuje (: | |
| Wysłany: Śro 19:56, 23 Sie 2006 Temat postu: Jej imię... |
|
| Jej imię...
W życiu są radości, miłości, marzenia, Łzy, powroty, cierpienia… Ona potrzebowała jego uśmiechu, Gestu, spojrzenia, w myślach grzechu… Lecz pewnego dnia bajka się skończyła, Dziewczyna już nigdy sobą nie była. Jedno słowo tak wiele dla niej znaczyło, Że lustro miłości wnet się rozbiło. Dzień dla niej ojcem był, noc matką, Uśmiech na jej twarzy gościł tak rzadko… Ale w końcu znalazła przyjaciółkę, jedyną, Która nie była zwykłą dziewczyną. Piekielnie piękna, niebiańsko spokojna, Cicha jak pokój, waleczna jak wojna… Przyszedł ten dzień i ta godzina, Gdy wszystko do nowa się dla niej zaczyna… Most, skok, rzeka I czas, który tak szybko teraz ucieka… Biały tunel, białe ściany, Obraz jej życia już całkiem zachwiany. Bramy do nieba stoją otworem W ten zimny wtorek wieczorem. Nagle przyjaciółkę widać w oddali, Serce boli, łza w oku pali… Cierniem na jej duszy napisała swe imię „Śmierć”- ten napis już nigdy nie zginie… Autor: Lukrecja |
|