Autor |
Wiadomość |
Artystka |
Wysłany: Pon 19:48, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Sama chciałąm napisac coś na podobny temat, ale nie potrafię. Słowami nie potrafię ując tego, co ludzie robią tym biednym istotom. |
|
|
PAWELATKO |
Wysłany: Sob 10:54, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Bardzo piękny wiersz. Tylko moim zdaniem dało się to bardziej rozbudować i byłoby bardziej wzruszające. |
|
|
Artystka |
Wysłany: Śro 22:03, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
To już nie głupota, a szczyt okrucieństwa i bestialstwa, zwany czasem człowieczeństwem... |
|
|
Lukrecja |
Wysłany: Śro 21:51, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
No fakt faktem, że jak się patrzy na te transporty koni to się człowiekowi przykro robi... Ale cóż...
"Dwie rzeczy nie mają granic: Wszechświat i ludzka głupota..."
Albert Einstein... |
|
|
Artystka |
Wysłany: Śro 20:48, 23 Sie 2006 Temat postu: Modlitwa.. |
|
Oto wiersz, który bardzo mnie ujął. Chyb najbardziej, ze wszystkich, jakie do tej pory czytałam.
Mój wiatronogi Boże koni
Czy Ty naprawdę widzisz wszystko?
Strach, ból i głód i krew i śmierć?
Nie ma nikogo z mojej stajni i nie znam drogi na pastwisko
Bardzo się boję, Panie mój
Tutaj tak ciasno jest i ciemno
I taki bardzo jestem sam,
Choć tyle koni jedzie ze mną
Boże, z ogonem bujnym, grzywą gęstą
Ja przecież jestem
Przecież byłem
Na Twoje podobieństwo
Nikt by w to teraz nie uwierzył
Nic z tego nie zostało
Czterokopytny Boże, spraw
By umieranie nie bolało
Jeszcze o jedno Cię poproszę
Nim wszystko będzie końcem
Niechaj na przekór wyśnię sen
Że galopuję w słońce
I pędzę wprost w promieni blask
Pękają chmury w niebie
A ja nie czuję więcej nic
I mknę i gnam do Ciebie
Barbara Borzymowska - "Modlitwa konia z transportu" |
|
|