DARKabyss |
Wysłany: Czw 16:05, 05 Sty 2012 Temat postu: Nawet śmierć ich nie rozłączy... |
|
Siedziała w kącie...
W dziwnym dla niej pokoju...
Miała dłonie całe we krwi...
Nie wiedziała co się dzieje, nie czuła nic...
Rozglądała się do okoła, wszystko było jej nie znane..
Zauważyła na ścianie serce krwią namalowane...
ON leżał u jej stóp...
Nie oddychał już...
Spojrzała na niego i zabrakło jej tchu...
Wyszeptała cicho "co się dzieje tu??"...
Gdy tak na niego patrzyła wszystko sobie przypomniała...
Najpierw były krzyki potem szarpanina...
ONA wzięła nóż i go nim ugodziła...
Wbiła go trzy razy w jego klatkę piersiową...
Po czym opadła na kolana z opuszczoną głową...
Na ścianie serce przekreślone jego krwią namalowała...
"NIE KOCHAM CIE JUŻ!! NIE KOCHAM CIE!!" jak opętana krzyczała,
A przy tym tak bardzo płakała...
Po czym zemdlała...
Teraz stoi nad nim...
Żałuje tego co się stało...
W jednej chwili aż ją serce zabolało...
ONA nie chciała zrobić nic złego...
Nie wiedziała że tak ją tak poniesie i dojdzie do tego...
Wzięła go za rękę i "PRZEPRASZAM" mówiła...
Po chwili płacząc się do niego przytuliła...
Nie chciała zostawić go samego...
Wiedziała że musi być obok niego...
Więc wzięła z podłogi nóż w ręce...
i szepcząc "NA WIEKI Z TOBĄ" wbiła go sobie w serce... |
|