interia |
Wysłany: Sob 6:15, 20 Sie 2005 Temat postu: Moj Aniol |
|
Moj Aniol
Bylam smiercia,zlem dosadnim
Gwiazda zachodzacego slonca..
Odleglym zarem zawistnej walki,
Kulistym plomieniem,
Wlasnej samotnosci .......
Szukalam nieba,na dnie raju,
Piekla w swietle ognia,
Milosci na dnie srebnego krysztalu...
Dzis tylko wspomnieniem;
Spisana kartka papieru;
Oto czym jestem,bylam i byc bede....
Bialym plotnem;
Lisciem unoszonym przez wiatr.....
Gryzlam wlasnymi wargami twarda ziemie,
Dlonmi rozkopywalam popiol,
by na nowo stworzyc wlasna historie......
Lzami,plakalam
Szlochem zanosil sie moj swiat....
I slowa....
Slowa zagluszajace deszcz....
Cisnace sie na usta,znane kazdej bezsennej nocy....
........."ciagle sama"........
Pytalam nieba,pytalam gwiazd
Ile jeszcze pustka bedzie moim gosciem
moim sumieniem....
Moim poczatkiem....
Kiedy serce zabije,,,,
Kiedy znow oczy zablyszcza
-Nie przytulisz,nie powiesz ze kochasz
Bo anioly nie czuja zimna,bolu,
ludzkich uczuc.....
Zbyt ludzkich - jak dla mnie.
A jednak nigdy nie dales umrzec
mojej niesmiertelnosci.
Gdzie jestes...........
Na jakiej drodze musze stanac
by cie choc zobaczyc
Jakimi scieszkami mam podazac
by napotkac twoj slad
Gdzie jest moj Aniol?......
Wszystko za pozno
- On nigdy nie nadejdzie,nie wroci
Resztki nadziei,zaczatki uczuc....
Wszystko odeszlo,szybciej niz sie zaczelo....
Bo czymze,jakim prawem;
Czy wolno mi kochac istote stworzona z nieba;
Dla niego wyrzeklam sie wszystkiego...
Wiary,szczescia,wspolczucia
Wiedzialam juz od dawna
ze nigdy nie bedziesz nalezal do mnie....
a pragnac cie moge tylko w snach,
i tak cichutko by nie zbudzic czasu.
Jestem czlowiekiem..........
Czlowiekiem
Ktory pokochal Aniola !!!!! |
|